W końcu zabrałam się za pomalowanie mojej kolejnej wiklinowej tacy z kompletu. Mam już białą, miętową i ... Została najmniejsza nie pomalowana, myślę nad kolorem, czyżby róż....?:)
Upał męczący... Dobrze, że mogę zostać w domu, włączyć klimatyzację i przygotować obiad dla rodziny. Dla każdego coś innego, tak ich rozpuściłam... Każdy je o różnej porze. Kajtek po szkole, mąż po pracy - to już kolacja dla Julki. Ale wieczorem zjemy wspólnie lody, chociaż tyle, byle do weekendu. A jak tam u Was, słońce jeszcze grzeje?
Śliczna miętowa tacka. U mnie też gorąco ale na klime przyjdzie jeszcze czas. Włoskie obiady na szczęście są szybkie choć pewnie coraz częsciej na obiad będzie gościła u nas po prostu sałatka.
OdpowiedzUsuńPrzyzwyczajona do upałów...:)
UsuńTaca świetnie się prezentuje - i ciekawa jestem również jak wyjdzie ta ostatnia :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wygląda taca w tej mięcie :) u mnie z jedzeniem jest podobnie,każdy o innej porze..
OdpowiedzUsuńPiękny ten mietowy kolor i róż tez będzie piekny! Mamy ta sama rasę piesków:-) tylko moja to suczka i nie ma tak wybujalej fryzury
OdpowiedzUsuńPs. Czy karmel miał juz jakąś partnerkę? Zastanawiam się czy tej mojej nie znalesc jakiegoś partnera ale z drugiej strony nie wiem czy nie jest juz na to za stara
Pozdrawiam
My to Karmela, krótko trzymamy, "jak da dyla to szukaj wiatru w polu":)
UsuńZawsze myślałam że wiklina najładniejsza jest taka w naturalnym kolorze ale Twoje tace po pomalowaniu wyglądają pięknie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńjak dobrze, że juz nadszedł czas na robienie lemoniady dla ochłody ahhh... piękne miętowe kolorki, orzeźwiająco u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Grzeje, grzeje i jak tylko mam czas to wyleguję się na słoneczku z gazetką z Twojego koszyczka itp klimatami, brakuje mi tylko lemoniady z cytrynką.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna taca. Dodajesz imbiru do wody? Czy tylko cytrynę? Bardzo jestem ciekawa różowej :)
OdpowiedzUsuńZnalazłam kiedyś taki przepis na wodę, która oczyszcza nasz organizm "Wather Sassy".
Usuń2l zimnej wody – koniecznie przegotowanej lub filtrowanej, łyżeczka startego imbiru, ogórek średniej wielkości, średnia cytryna, 12 listków mięty.
Ogórek umyj i pokrój w plasterki. To samo zrób z cytryną. Plasterki wrzuć do dzbanka. Dodaj imbir i miętę. Całość zalej wodą, a następnie włóż do lodówki. Napój powinien stać w niej całą noc. Rano, zanim spróbujesz swojej Sassy Water, przecedź napój. Choć autorka książki zaznacza, że tak przygotowaną wodę można pić przez cały dzień, zapewnia, że wystarczy 2 szklanki dziennie.
I tak mi zasmakowała, ze często ja robię do picia:)
Pozdrawiam!
Świetne tace! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczna taca i piękne kadry :)
OdpowiedzUsuńTaca w tym kolorze bardzo przypadła mi do gustu! Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor tacy, pasuje idealnie :) Pozdrawiam ciepło :))
OdpowiedzUsuńPiękny ten kolor i świetnie wygląda. Różowy jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńCo do pogody, teraz jest trochę zimniej, niby dobrze, jednak ja wolę upały :)
Zapraszam do nie, nowy blog ;)
taca wyszła super , kolorek slicznie sie prezentuje :)
OdpowiedzUsuńPołączenie orzeźwiającej mięty i żółtych cytryn bardzomi się podoba. Od samego patrzenia na zdjęcia robi się chłodniej.
OdpowiedzUsuńPołączenie orzeźwiającej mięty i żółtych cytryn bardzomi się podoba. Od samego patrzenia na zdjęcia robi się chłodniej.
OdpowiedzUsuńŚliczna tacka :)) Uświadomiłam sobie, że mam też taką i potrzeba jej liftingu :)) Milego dzionka!
OdpowiedzUsuńEveryone loves what you guys tend to be up too.
OdpowiedzUsuńThis kind of clever work and reporting! Keep up the fantastic works guys I've
you guys to blogroll.
my blog post ... castle clash hack download android
()