Jak ja to lubię...:) Kilka dni temu wpadłam dosłownie "przelotem" do jednego z ulubionych sklepów (Home&You). Zaskoczyła mnie już rozpoczęta wyprzedaż. No tak, jeszcze parę dni i po Wszystkich Świętych, zaleje nas fala choinek, bombek i góry prezentów...
I tak "przelatując" nad sklepowymi półkami wypatrzyłam oto taki jesienny wianek. Cena 29zł (cena normalna 99zł) i do tego sowia świeca za 7,5 zł (29 zł). Od kasy biegłam prosto do wyjścia, żeby po drodze jeszcze czegoś nie wypatrzyć i nie dać się oczarować kolejną okazją...
Po powrocie do domu od razu zawiesiłam nowe cacko nad kominkiem, i tak siedzę i zastanawiam się, ile moje szafy jeszcze pomieszczą. Może zrobię na dniach jakąś garażową wyprzedaż :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękny wianek! Widząc najpierw zdjęcie pomyślałam, że wykonany ze świeżych roślin. Świetne skrzydła - sama je wykonałaś?
OdpowiedzUsuńPrześliczna kompozycja. Sama bym się nie oparła wiankowi ;o)
OdpowiedzUsuń.... z tego samego powodu, nie wchodzę do księgarni :)
OdpowiedzUsuńWianek wygląda jak prawdziwy, pozdrawiam :)
Dlatego przestałam chodzić na wyprzedaże, bo moje szafy to nic, ale kąty w mieszkaniu pękają w szwach. Wianuszek to fajna okazja.
OdpowiedzUsuńBardzo delikatny i taki "świeży". Uwielbiam ten twój "kominek" i to co się przy nim dzieje :) pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńWianek oczywiście piękny, ale cena przed promocją jakaś kosmiczna. Bardzo ładnie prezentują się te jesienne kolory w połączeniu ze skrzydłami. A i sówka urocza. Wiem już do jakiego sklepu na pewno w najbliższym czasie nie zajrzę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Fajnie trafić na jakieś perełki w tak korzystnej cenie :))
OdpowiedzUsuńCudnie wygląda kominek w jesiennej szacie :)
Szkoda, że szafki nie są z gumy, mam ten sam problem co Ty, ale jak coś ładnego wpadnie mi w oko i jest na wyprzedaży to nie ma zmiłuj się, muszę to mieć:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Świetne inspiracje ;]
OdpowiedzUsuńPiękny wianek!!! Cena też się przytrafiła. Po ostatnich zakupach na starociach też pojawiło się mi pytanie gdzie ja to pomieszcze:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie się tam prezentuje, idealne miejsce dla niego, a całość urzekająca.
OdpowiedzUsuńpięknie u Ciebie :-) wianek cudny Ci wyszedł :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Energetyczna kombinacja
OdpowiedzUsuńWianek śliczny, ale sowa mnie do cna zauroczyła... :))
OdpowiedzUsuńśliczny i całość fajnie wygląda z tymi innymi ozdobami
OdpowiedzUsuńŚliczny wianek :) Chyba wiem już gdzie się muszę wybrać w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńPiękny ;) Bardzo jesienny.
OdpowiedzUsuńPiękny!!!
OdpowiedzUsuńMoc pozdrowień.
Ps.Zapraszam na me Candy.
Piękny!!!
OdpowiedzUsuńMoc pozdrowień.
Ps.Zapraszam na me Candy.
Piękny. A sowa taka słodka. Serdecznie zapraszam do siebie Kaśka z http://nostalgicznyzakatek.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że Cię oczarował, mam tak samo w tym sklepie :D
OdpowiedzUsuńA do tej pory myślałam, że wianek jest dobry tylko na święta. No cóż, bardzo się myliłam!
OdpowiedzUsuń